Przejdź do głównej zawartości

Nyko Pro Commander - WiiU - test

 
Nyko to amerykańska firma produkująca akcesoria do konsol - oczywiście jak przystało na amerykańskie produkty,  tak i zakupiony przeze mnie kontroler został złożony w Chinach, co widać. Nyko Pro to alternatywa dla dwóch podstawowych kontrolerów jakimi są Nintendo gamepad i pro controller. Firma poleciała tym razem nieco po bandzie i wypluła miniaturową kopię kontrollera od Xboxa przy tym nie kopiując jego największych zalet co jest wręcz nieprawdopodobnie idiotyczne.



DESIGN.
Pad jak widać jest bardzo mocno inspirowany kontrolerem od xboxa, z jedną małą różnicą wygląda gorzej. Dolne triggery są matowe z wypustkami, górne błyszczące. Nie ukrywam, że błyszczące przyciski bardziej mi się podobają i są przyjemniejsze w dotyku. Jeśli chodzi o grzybki to są one kopią grzybków z dwóch pozostałych kontrolerów od Nintendo z tą różnicą, że są wklęsłe. I tutaj znów muszę powiedzieć, że wypukłe :) bardziej lubię dotykać. Nyko skopiowało również dość specyficzne przyciski X,Y,A,B, które w oryginalnych nintendowskich są po prostu czarne z białymi literkami. W kontrolerze Pro Commander zastosowano z kolei plastik imitujący szkło z literkami "na dnie". Te od X360 są znacznie ładniejsze, niczym trofea za szklaną kolorową szybką. Na samym środku  mamy przycisk U służący do włączania konsoli oraz przyciski plus i minus, dodatkowo jest jeszcze wskaźnik baterii, który świeci się podczas jej ładowania. Niestety pada nie możemy ładować podczas trybu czuwania konsoli co jest sporym minusem. W zestawie dostajemy bardzo krótki kabelek do ładowania ale bez wtyczki do kontaktu. Jeśli posiadacie smartfona to wtyczkę z wejściem usb powinniście mieć. Jeśli jednak w dalszym ciągu używacie Nokii 3310 to musicie się w takową wtyczkę zaopatrzyć.

ERGONOMIA.
Pad ten jest mniejszy od Xboxsowego co może niektórych zrazić. Mam bardzo duże dłonie i nawet pad od xboxsa wydaje się ciut mały, ten jest jeszcze mniejszy i dodatkowo pogrubiony pod dolnymi spustami. Ja gram w taki sposób, że palcem wskazującym obsługuję dwa górne przyciski a pozostałe cztery palce spoczywają na spodzie pada. Granie w taki sposób na Nyko Pro Commander jest dość uciążliwe. Jeśli natomiast uruchomimy do obsługi przycisków górnych palec wskazujący i środkowy to wtedy pad jest całkiem wygodny i bardzo dobrze leży  w dłoni. Grzybki nie są zbyt luźne pad jest jeszcze niewyrobiony i analogi chodzą ciężko.
Na uwagę zasługuje matowy materiał, który to dla mnie jest nieprzyjemny w dotyku. Trzymając go mam wrażenie, że pobiera mi wodę z organizmu a dłonie po dłuższym kontakcie z padem są jakby nieco suche. Pad sprawdził się zarówno w Mario  Kart 8 jak i w demku Bayonetty 2. Co więcej zabijając kolejne hordy przeciwników wszystkie niedogodności pada idą w zapomnienie.

BATERIA
Złego słowa o baterii nie mogę powiedzieć, według producenta po naładowaniu powinna trzymać około 25 godzin. Pierwsze moje naładowanie trwało 4 godziny. Rozegrałem tym padem na razie około 10 godzin i nie wykazuje oznak rozładowania więc jest dobrze.

WADY
Główną wada w przypadku mojego egzemplarza jest przede wszystkim jakość złożenia. Lewy i prawy spust został inaczej wmontowany lub dziura na owe spusty źle wycięta ponieważ w przypadku lewego "szpara" jest nieco większa. Pozostałe elementy są bez zastrzeżeń. Wadą może być również brak podświetlenia grzybków i przycisków X,Y,A,B, w tym wypadku aż się prosi o zamontowanie szpanerskiego niebieskiego podświetlenia. Przeszkadzać również może brak nazw przycisków górnych na padzie i rzeczony materiał, który jest tak matowy, że wysysa wodę z dłoni i pozostawia po użytkowaniu dziwne uczucie. Za wadę uznałbym również brak możliwości ładowania pada przez tryb czuwania konsoli.

PODSUMOWANIE
Jako tańsza alternatywa dla Pro Controllera, Commander sprawdza się dobrze, choć w moim przypadku pewnie bardziej przypadłby mi do gustu większy - oryginalny kontroler do WiiU. Wady tego produktu są czysto kosmetyczne i zależą od gustu użytkownika. Gdybym miał wystawić mu szkolną ocenę to dostałby ode mnie 4+/6.
Warto po zakupie zaopatrzyć się w co najmniej dwumetrowy kabel z końcówką mini usb aby móc grać z padem podłączonym do konsoli.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Moje top 100 na Commodore 64 odcinek 4/4

I to już ostatni odcinek wspomnień zapraszam

Top 100 na C64 odcinek 1

Ze względu na to, że na komodę wyszło kilka tysięcy gier ranking swój przedstawiam alfabetycznie. Zrobienie rankingu punktowego zajęłoby kilka lat tak więc jest od A do Z. Moje najlepsze gry C64. (numeracja nie ma nic do rzeczy z miejscem na liście)

Najdroższe gry na playstation 1 - stan na 2016 rok.

Wiem, że lista jest niekompletna ale ja również nie wiem wszystkiego. Starałem się wybrać te najbardziej skrajne przykłady najdroższych gier na ps1. Brałem pod uwagę tylko gry w wersji PAL. Do tego dodałem jeszcze ilość sprzedanych egzemplarzy. Jeśli chodzi o tak dyskusyjne ceny to są to ceny tylko za egzemplarze bardzo dobrze zachowane. Ja wiem, że każdą z tych gier da się kupić taniej ale cena to kwestia umowna i tak jak napisałem dotyczy tylko egzemplarzy w stanie idealnym. Miłej lektury do kawy...jedziemy.