Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2014

Innowacyjność w grach

Mnie jako gracza z 25 letnim stażem zaczynają powoli męczyć gry, męczą mnie gry odtwórcze, kopie kopii, tasiemce, wyścigowe popierdułki udające  prawdziwe ścigałki, strzelaniny z dupy próbujące wyhajpować się grafiką itp itd. Jako świadomy odbiorca czasy łykania wszystkiego jak leci mam już za sobą i postanowiłem skupić się bardziej na poszukiwaniach nowych rejonów elektronicznej rozrywki - i nie mam tu na myśli molestowania wirtualnych uczennic (pozdro Bigbird). Ten mesjasz PS4 jawił się nam jako, jak mówią reklamy, najpotężniejsza konsola na świecie i 4the players only. Tym czasem od zapowiedzi wyskakuje żyłka pierdząca na łbie. Dwie kosmiczne strzelaniny w tym jedna wydana - odtwórczy Killzone i wyhajpowane Destiny. Trzeba być na prawdę jak ten koń z klapkami na oczach biegnący po kolejne gry, żeby nie dostrzegać odtwórczości tych pozycji.